Międzynarodowe Spotkanie Miłośników i Kolekcjonerów Starej Radiofonii
"Stacja nadawcza PR Warszawa Fort Mokotowski"
"Obchody 80-lecia Wileńskiej Rozgłośni PR"
(Grzegorz "gsmok" Makarewicz)

Spotkanie odbyło się 8 czerwca 2014 r. w tradycyjnym  miejscu, czyli w Sali Gimnastycznej (zwanej dla potrzeb Spotkania Salą Konferencyjną, której rolę spełnia zresztą doskonale) Liceum Ogólnokształcącego im. Mikołaja Kopernika w Warszawie. Zgodnie z programem Spotkania, który otrzymałem wcześniej miało ono być poświęcone następującym zagadnieniom:

  • Stacja nadawcza PR Warszawa Fort Mokotowski (P. Maurycy Bryx),
  • Obchody 80-lecia Wileńskiej Rozgłośni PR (P. Sigitas Zilionis)
  • Najciekawszy odbiornik z mojej kolekcji (Uczestnicy Spotkania).

Plan Spotkania w rzeczywistości nieco się rozjechał, a to za sprawą prezentacji Pana Henryka Berezowskiego nt. Radiostacji Gliwickiej. Ta niespodziewana rozbieżność była prawdziwą wisienką na torcie. 

Zapraszam na relację fotograficzną ze Spotkania.


Fot. 1. Przed rozpoczęciem Spotkania - pierwsi uczestnicy zbierają się w okolicach mini-giełdy, rozpoczynają się również pierwsze kuluarowe dyskusje.


Fot. 2. Przed rozpoczęciem Spotkania - jak widać pojawili się również pierwsi spragnieni sprawdzenia funkcjonalności mini - barku. Obsada mini - barku i mini - giełdy jest wyrównana.


Fot. 3. Przed rozpoczęciem Spotkania - to już ostatnia chwila aby zrobić fotografię eksponatów nie zasłanianych przez Uczestników Spotkania.


Fot. 4. Przed rozpoczęciem Spotkania - ja bardzo szanuje swój aparat, ale niektórzy postanowili potrenować rzut do kosza smartfonem - to nowa dziedzina sportu XXI wieku.


Fot. 5. Przed rozpoczęciem Spotkania - no i po zabawie. Od tej chwili już nie da się zrobić zdjęcia radia bez kolekcjonera w tle. To minus dla mnie jako fotografującego i duży plus dla kolekcjonerów, bo świadczy o ich zainteresowaniu tematyką radio-retro. Przy okazji pozdrowienia dla "zasłaniającego" Kolegi z Forum Trioda.


Fot. 6. Pan Mariusz Matejczyk w sposób stanowczy przywołuje wszystkich do porządku - czas rozpocząć obrady.


Fot. 7. Pierwszy punkt programu - omawianie najbliższych planów Towarzystwa Trioda (przy rzutniku prelegent P. Mariusz Matejczyk)

Właściwa część spotkania rozpoczęła się od prezentacji na temat Stacji nadawczej PR Warszawa Fort Mokotowski. Wygłosił ją jeden z bardziej znanych pasjonatów radio-retro Pan Maurycy Bryx. Obok szczegółów natury technicznej prezentacja zawierała wstrząsający opis obrony (relacja naocznego uczestnika walk spisywana na żywo) Fortu Mokotowskiego we wrześniu 1939 r.


Fot. 8. Drugi punkt programu Spotkania: prelekcja pt "Stacja nadawcza PR Warszawa Fort Mokotowski" - prezenter Pan Maurycy Bryx.


Fot. 9. Prelekcja pt "Stacja nadawcza PR Warszawa Fort Mokotowski" - prezenter Pan Maurycy Bryx

A teraz pierwsza część relacji fotograficznej z wystawy towarzyszącej Spotkaniu. Eksponaty "starszej daty". Dobór eksponatów był raczej przypadkowy. Usprawiedliwieniem jest fakt, że tym razem Spotkanie nie było poświęcone radioodbiornikom lecz stacjom nadawczym. Radia stanowiły więc jedynie swego rodzaju tło.


Fot. 10.


Fot. 11.


Fot. 12.


Fot. 13.


Fot. 14.


Fot. 15.


Fot. 16.


Fot. 17.


Fot. 18.


Fot. 19.


Fot. 20.


Fot. 21.


Fot. 22.


Fot. 23.


Fot. 24.


Fot. 25.


Fot. 26.


Fot. 27.


Fot. 28.


Fot. 29.


Fot. 30.


Fot. 31.


Fot. 32.


Fot. 33.


Fot. 34.


Fot. 35.


Fot. 36.


Fot. 37.


Fot. 38.


Fot. 39.


Fot. 40.


Fot. 41.


Fot. 42.


Fot. 43.


Fot. 44.


Fot. 45.


Fot. 46.


Fot. 47.


Fot. 48.


Fot. 49.


Fot. 50.


Fot. 51.

Druga prelekcja dotyczyła obchodów 80-lecia Wileńskiej Rozgłośni PR. Została ona przygotowana i wygłoszona przez Pana Sigitasa Zilionisa. Prelekcja była bardzo interesująca. Niestety to, co dzieje się z obiektem, na którym umiejscowiona została tablica pamiątkowa nie napawa optymizmem. Mam nadzieję, że Prelegentowi starczy energii i samozaparcia aby pamięć o Rozgłośni Wileńskiej nie przepadła. Przy okazji chciałem serdecznie pogratulować Panu Sigitasowi Zilionisowi pięknej kolekcji radioodbiorników firmy Elektrit.


Fot. 52.


Fot. 53.


Fot. 54.


Fot. 55.


Fot. 56.


Fot. 57. Tablica pamiątkowa umieszczona na ścianie budynku rozgłośni.

Nastała przerwa na lunch. Sala opustoszała, choć nie całkiem. Wśród kilku osób pozostałem ja - wasz sprawozdawca, który z brzuchem burczącym z głodu trwał na posterunku, aby uwiecznić jak najwięcej szczegółów Spotkania.


Fot. 58.

Lunch zjedzony. Sala znowu się zapełnia. Niestety nie mogę zamieścić fotografii pomieszczenia biesiadnego. Zajrzałem tam tylko na chwile i musiałem się wycofać, bo pewnie bym tam pozostał i nie byłbym w stanie wrócić na czas na salę obrad. Krótko - Organizatorzy naprawdę się postarali.


Fot. 59. Jeszcze trwa przerwa - w tym kubeczku jest oczywiście herbata.

Teraz czas na drugą część ekspozycji - tym razem parę odbiorników "młodszej daty".


Fot. 60. Zestaw radioodbiorników KOS. Dyskutowałem z Właścicielem kolekcji w kwestii liczby kolorów jakie zastosował producent. Prawdopodobnie to wszystkie jakie znalazły się na rynku. Sam posiadam jeden egzemplarz w kolorze niebieskim. Gdyby ktoś wiedział o innych kolorach obudów, proszę o kontakt i ewentualnie jakąś fotografię.


Fot. 61.


Fot. 62.


Fot. 63.


Fot. 64.


Fot. 65.


Fot. 66.

Po przerwie bardzo interesującą prezentację przedstawił Pan Henryk Berezowski. Dotyczyła ona Radiostacji Gliwice.


Fot. 67. Prezentacja na temat Radiostacji Gliwice.


Fot. 68.  Prezentacja na temat Radiostacji Gliwice.


Fot. 69.  Prezentacja na temat Radiostacji Gliwice.

Prelegent zaapelował do wszystkich o pomoc w skompletowaniu lamp elektronowych zastosowanych w restaurowanym nadajniku. Myślę, że nie będzie miał nic przeciwko, jeśli ponowię jego apel i pokażę o jakie lampy chodzi. Oto one:


Fot. 70. Poszukiwana - żywa lub umarła - RS 283 (fotografia pochodzi z prezentacji o Radiostacji Gliwice autorstwa Henryka Berezowskiego).


Fot. 71. Również poszukiwana - żywa lub umarła - RS 250 (fotografia pochodzi z prezentacji o Radiostacji Gliwice autorstwa Henryka Berezowskiego)

Jeśli ktoś widział, słyszał lub posiada takie lampy proszę o kontakt z Panem Henrykiem Berezowskim. Można również skontaktować się ze mną poprzez Forum TRIODA lub Serwis TRIODA (www.trioda.com).

Byłbym zapomniał o dwóch bardzo ciekawych informacjach przekazanych w trakcie prelekcji. Po pierwsze -  wieże stacji nadawczych były również budowane z drewna (tak, tak - to nie żart i ma to swoje istotne techniczne uzasadnienie - podpowiedź - klatka Faradaya). Specjalizowali się w tym Niemcy i budowali wieże o wysokościach dochodzących do 200 metrów !!!. Po drugie - pomiędzy pojęciem wieży i masztu w odniesieniu do anten istnieje istotna różnica. Jaka? Trzeba było przyjść na Spotkanie. Kto nie był, niech teraz szuka w literaturze fachowej.

W Sali Konferencyjnej wydzielone zostało miejsce na mini-giełdę. Tym razem była ona bardzo skromna, choć nie zabrakło bardzo interesujących eksponatów. Jeśli chodzi o mnie to bardzo spodobały mi się skale do Elektritów oraz radioodbiornik Philips typ 456A (na Forum Triody była dyskusja, zgodnie z którą jest to Kosmos K83, jeśli chodzi o mnie to przypomina mi typowego Philipsa) odnaleziony podczas prac ziemnych na terenie Złotych Tarasów w Warszawie. Oczywiście fakt "odnalezienia" nastąpił przed zbudowaniem Złotych Tarasów.


Fot. 72. Fragment mini-giełdy


Fot. 73. Fragment mini-giełdy


Fot. 74. Fragment mini-giełdy


Fot. 75. Fragment mini-giełdy


Fot. 76. Fragment mini-giełdy


Fot. 77. Fragment mini-giełdy - wspomniane skale, naprawdę doskonale wykonane


Fot. 78. Fragment mini-giełdy - radioodbiornik z wykopalisk pod Złotymi Tarasami


Fot. 79. Fragment mini-giełdy - radioodbiornik z wykopalisk pod Złotymi Tarasami  - właściciel z dumą prezentuje wnętrze. Deklaruje jednocześnie, że wnętrze, jak i cały radioodbiornik pozostanie w takim stanie - nie będzie odbudowywane.


Fot. 80. Fragment mini-giełdy  - radioodbiornik z wykopalisk pod Złotymi Tarasami.


Fot. 81. Fragment mini-giełdy  - radioodbiornik z wykopalisk pod Złotymi Tarasami. Obudowa w całej okazałości. Wygląda naprawdę nieźle zważywszy na fakt, że wymagała suszenia przez kilka miesięcy!!!

Na zakończenie chciałbym pogratulować Organizatorom Spotkania i z niecierpliwością czekam na następne.

Opracowanie: Grzegorz "gsmok" Makarewicz, www.trioda.com